Pocałunek śmierci dla senatora Liebermana
W najbliższą środę wyborcy z Connecticut mogą spowodować polityczne trzęsienie ziemi w prawyborach demokratów do Senatu. Z ostatnich sondaży wynika, że Ned Lamont, milioner, mało dotąd znany poza światem biznesu, ma w wyścigu po partyjną nominację kilka procent przewagi nad Liebermanem. Powodem jest wojna w Iraku.
Lieberman to na amerykańskiej scenie politycznej niemal instytucja: 17 lat w Senacie, ponad 30 lat w elicie politycznej stanu Connecticut, długie lata w kierownictwie Partii Demokratycznej. Prawdą jest, że 64-letni senator zawsze odstawał od większości partyjnych kolegów swym "jastrzębim" stanowiskiem w sprawach bezpieczeństwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta