![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Początek zrobiony
Najdalej młotem rzuciła Rosjanka Tatiana Łysenko. Rekordzistka świata nie czekała ani chwili, by pognębić konkurencję. Wysoka, jak na młociarkę bardzo szczupła, machnęła cztery obroty tak szybko, jak żadna inna i po chwili na tablicy pojawił się wynik: 74,85. Kamila Skolimowska tak daleko nigdy nie rzucała, ale gdy w swej pierwszej próbie wykręciła od razu 72,58, uwierzyliśmy, że medal będzie. Wiara rosła z minuty na minutę. Konkurs tracił jednak tempo, bo trzeba było ustąpić biegom albo rundzie honorowej Caroliny Klüft z zespołem siedmioboistek.
W trzeciej kolejce Łysenko postawiła kropkę nad i. 76,67 - rekord mistrzostw Europy, wynik znakomity, do rekordu świata tylko 74 centymetry. Kamila straciła srebro w piątej serii. Gulfija Chanafiejewa, też ze szkoły rosyjskiej, wreszcie trafiła w swoje tempo i posłała sprzęt daleko poza granicę 74 metrów. Polka wyraźnie niezadowolona z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
