Nie wszystko da się zdetonować
Gdy w czwartek rano gruchnęła wieść o udaremnieniu przez wywiad gigantycznego spisku, którego celem miało być porwanie i niemal jednoczesne wysadzenie dziesięciu amerykańskich samolotów, zaraz pojawiło się pytanie: w jaki sposób terroryści zamierzali tego dokonać? Natura nie znosi próżni, więc tam, gdzie są pytania, zaraz pojawiają się odpowiedzi. Gdy się okazało, że ochrona na londyńskim lotnisku Heathrow zakazała wnoszenia na pokład wszelkiego rodzaju napojów i perfum, w świat poszła fama, że zamachowcy planowali detonację bliżej nieokreślonej płynnej mieszanki.
- Znam chyba wszystkie wybuchowe ciecze na tym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta