Portfele pęcznieją dzięki giełdowej hossie
Jeszcze pod koniec 2004 roku wartość naszych oszczędności wynosiła 305 mld zł, ale już na początku tego roku wzrosła do ok. 343 mld zł, a w połowie roku zbliżyła się do 370 mld zł. Jeżeli koniunktura się nie załamie, to tegoroczne tempo wzrostu ich wartości może być najwyższe od 1999 roku.
Gospodarka a oszczędnościZmiany wielkości i struktury oszczędności zależą od sytuacji gospodarczej i koniunktury na rynku kapitałowym. Tak szybki przyrost aktywów znajdujących się w dyspozycji osób fizycznych spowodowany jest przede wszystkim wzrostem wartości inwestycji poczynionych w trakcie giełdowej hossy. Powoli dają jednak o sobie znać także inne czynniki - również te o charakterze makroekonomicznym - jak np. podwyżki płac oraz stopniowy wzrost liczby zatrudnionych. - Skłonność Polaków do oszczędzania raczej się nie zwiększa. Ale jeżeli rośnie gospodarka, to muszą rosnąć także oszczędności. Taki sam...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta