Zabijemy was słowami
Na długim murze wokół Muzeum Powstania Warszawskiego na artystów czeka dziesięć zagruntowanych paneli. Pierwsze murale już powstały. Dwa namalował Edward Dwurnik, trzeci grupa Twożywo. Dyrekcja muzeum nie ogranicza artystycznej wyobraźni twórców. Nie narzuca, by ilustrowali sceny z powstania. Mogą w nim szukać inspiracji, ale też mówić szerzej - o Warszawie i jej tożsamości.
Dwurnik po obejrzeniu miejsca zarzucił pierwotny uderzeniowy pomysł - sportretowania Hitlera i Stalina nabitych na pale. I namalował po prostu głowy młodych powstańców - chłopców i dziewcząt. Na jednym panelu w kolorach, na drugim w błękicie, symbolizującym strefę cienia - przejście granicy życia i śmierci. Mariusz Libel i Krzysztof Sidorek z Twożywa zostawili na murze odbitą z szablonu kompozycję opartą na słowie "Wolność" w trzech językach. Napisane po polsku odcina się od szaro-czarnego tła...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta