Wiek mnoży wątpliwości
Julia Hartwig: To zdanie bardzo prawdziwe, nie ma w nim przechwałki ani zmyślenia. Ludzie odchodzą, papier zostaje. Jestem przekonana, że jeżeli literatura nie ucieka zbyt daleko od rzeczywistości, może spełnić bardzo ważne zadanie. Josif Brodski krzewił myśl, że poeta jest niezbędny narodowi. Twierdził nawet, że naród, który nie czyta poezji, najłatwiej poddaje się totalitaryzmowi. To, oczywiście, dziedzictwo romantyzmu. Z kolei Auden uważał, że poezja nie ma najmniejszego wpływu na życie. I z jednym, i z drugim trudno się zgodzić. Z pewnością jednak poezja łagodzi obyczaje, podtrzymuje szlachetność języka, przekazuje jakieś prawdy. Oby zawsze istotne.
W tym samym tomiku czytamy: "Wszystko pogubiłam/ nie ma już nic/ miejsca straciły swoje miejsce". W chwilę potem dodaje pani: "Więc nic?". Pani poezja staje się poezją pytań. Z wiekiem nie zyskujemy pewności?Pewność to przywilej młodości. W miarę upływu lat widzimy, jak rzeczy obrastają w okoliczności, jak trudno ocenić drugiego człowieka i trwać uparcie przy swoim...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta