Lepper: nie przeproszę
Wicepremier Andrzej Lepper nie zamierza przepraszać byłego posła PSL Zbigniewa Komorowskiego. Przeproszenie parlamentarzysty nakazał Lepperowi we wtorek sąd. Chodzi o wypowiedzi Leppera z czerwca 2002 roku, kiedy działacze Samoobrony zablokowali skład wagonów ze zbożem na bocznicy kolejowej w Warszawie i wysypali importowaną z Niemiec pszenicę na ziemię. Lepper zarzucił wtedy, że pszenica jest skażona. Zboże miało trafić do firmy Bakoma, w której Komorowski miał udziały. Sąd nakazał Lepperowi przeproszenie byłego posła PSL i wpłatę 10 tys. zł na cel społeczny.
pap