Grassa boje i potyczki
Awantury z udziałem Güntera Grassa mają bardzo długą tradycję, a on nie pierwszy raz swoimi wypowiedziami czy działaniem wywołuje wokół siebie zamieszanie i wzbudza kontrowersje. Wystarczy przypomnieć aferę z 1995 roku, gdy gwiazda krytyki literackiej w Niemczech, Marcel Reich-Ranicki, nazywany również "Papieżem", dosłownie rozszarpywał na okładce magazynu "Der Spiegel" powieść Grassa pt. "Rozległe pole". Artykuł Ranickiego miał formę niby-listu, zaczynającego się od słów: "Mój drogi Günterze Grassie!" i zawierał druzgocącą krytykę powieści oraz możliwości literackich Grassa. Po publikacji artykułu rozpętała się burza na międzynarodową skalę, podczas której utworzyły się regularne obozy zwolenników i przeciwników Grassa.
PISARZ NIEOBOJĘTNYZarzuty obozu przeciwników były różnorakie, także natury politycznej. Wielu oburzało się, że Grass jest przeciwny zjednoczeniu Niemiec i opisuje je jako katastrofę, obrońcy podkreślali literackie walory powieści. Na temat owej debaty powstała zresztą książka, złożona...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta