Bez oświadczeń i pokrzywdzonych
To był bodaj najbardziej burzliwy miesiąc w dziejach Senatu obecnej kadencji. Już dzień po uchwaleniu ustawy lustracyjnej przez Sejm miażdżącej krytyce poddali ją zasłużeni dla PRL-owskiej opozycji senatorowie Krzysztof Piesiewicz (PO) i Zbigniew Romaszewski (PiS). Przygotowali własne poprawki, które poparła Komisja Praworządności i Praw Człowieka.
Trzytygodniowe poszukiwanie kompromisu nic nie dało. Wczoraj doszło do konfrontacji, którą Romaszewski i Piesiewicz przegrali. Zdecydowała dyscyplina w Klubie PiS.
Przepadł więc forsowany przez Romaszewskiego i Piesiewicza powrót do oświadczeń lustracyjnych ocenianych przez sąd. Nie będzie też statusu pokrzywdzonego oraz zapisu, że osoby pokrzywdzone będą mogły utajnić tę część własnych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta