"Trwa globalne powstanie"
W wywiadzie redaktora Dariusza Rosiaka z Francisem Fukuyamą możemy przeczytać: "Ale założenie, że islamscy radykałowie podbiją Stany Zjednoczone albo Europę Zachodnią, jest śmieszne" (" Trwa globalne powstanie", "Rz" 192, 18.08.2006 r.). Nie wiem, w jakim znaczeniu mistrz Fukuyama użył wyrazu "podbiją". Jeśli rozumieć to szerzej, jako np. skolonizowanie czyjegoś terytorium, to, obawiam się, uczony racji nie ma. Europejczycy mają średnio jedno dziecko w rodzinie. Rodzina muzułmańska ma zaś średnio dziesięcioro dzieci. Pytanie więc: po ilu pokoleniach populacje się zrównają?
Paweł Milczarek (adres do wiadomości redakcji) Czytaj także- Trwa globalne powstanie