Wystarczy jedna komórka
To osiągnięcie może zakończyć dyskusje o tym, czy eksperymentowanie z ludzkimi embrionalnymi komórkami macierzystymi jest dobre, czy złe. Dotychczas naukowcy, żeby uzyskać takie komórki, musieli zniszczyć maleńki zalążek człowieka. Teraz okazuje się, że ludzkie zarodkowe komórki macierzyste można uzyskać, nie niszcząc zarodka.
O osiągnięciu pisze czasopismo "Nature". Autorami badań są naukowcy z prywatnej firmy Advanced Cell Technology. Badacze przeprowadzili eksperymenty na zarodkach, które, niewykorzystane, pozostały po próbach zapłodnienia in vitro. Do doświadczeń użyto 16 zarodków, każdy z nich składał się z ośmiu - dziesięciu komórek. Za pomocą maleńkiej pipety naukowcy pobrali z każdego zarodka jedną albo dwie komórki.
Wydajność wzrośniePobrane komórki hodowali w naczyniu. Z dwóch udało im się wyhodować kolonie komórek macierzystych. - Wprawdzie tylko w dwóch przypadkach na 16 odnieśliśmy sukces, ale jestem pewien, że w przyszłości...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta