Taksówkarze bronią kolegi
30 sierpnia 2006 | Warszawa | Nk
MPT Prośba o odwołanie zarządu
Taksówkarze bronią kolegi
Samorządny Związek Zawodowy Taksówkarzy RP chce odwołania zarządu MPT. Pismo w tej sprawie wystosował wczoraj do p.o. prezydenta stolicy Kazimierza Marcinkiewicza i premiera Jarosława Kaczyńskiego. Ma to związek z pobiciem taksówkarza MPT.
O sprawie pisaliśmy w ubiegłym tygodniu. Kierowcę Andrzeja Rolewskiego uderzył kierownik radiocentrali w MPT Robert Głowacki. Twierdzi, że się bronił, ponieważ to taksówkarz zaatakował go pierwszy. Rolewski utrzymuje, że nie uderzył kierownika.
Rolewskiego broni SZZ Taksówkarzy RP. - MPT to spółka miejska, dlatego złożyliśmy pisma z prośbą o odwołanie zarządu MPT - mówi Grzegorz Rybak z mazowieckiego SZZT RP. - Wobec pana Głowackiego nie wyciągnięto żadnych konsekwencji, Rolewski zaś został zwolniony z pracy.
kbac