Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Serce tam, gdzie poeta

16 września 2006 | Dodatek Rzeczpospolitej | BM
źródło: Nieznane

Rozmowa z Ernestem Bryllem, poetą, tłumaczem i popularyzatorem dawnej poezji irlandzkiej Serce tam, gdzie poeta Ernest Bryll (c) MARIAN ZUBRZYCKI Rz: - Wielu młodych ludzi nucąc przebój Myslovitz "Peggy Brown" nie zdaje sobie sprawy, że ma do czynienia ze starym irlandzkim wierszem O'Carolana, na dodatek w pana tłumaczeniu. W czym tkwi siła tej poezji?

Ernest Bryll: - Bierze się z odrębności kultury tej części Europy. Przyczyn należy szukać w dawnych wiekach, kiedy Gallowie wycofali się przed Rzymianami aż na Wyspy Irlandzkie. W ten sposób zdołali zachować swoją osobność. Rzym istniał jako państwo zorganizowanej biurokracji, życie koncentrowało się w miastach, a to, co poza nimi, uważano za drugorzędne, nieistotne. Nawet pierwsi chrześcijanie nie zwracali zbytniej uwagi na mieszkańców prowincji - zmienił to dopiero św. Marcin.

Tymczasem obraz Irlandii był zupełnie inny - ludzie tam żyjący nie mieli pragnienia centrum. Nie chcieli nawet tworzyć miast. Zatem w złotym okresie irlandzkim, czyli od V do XI w. n. e., król wędrował ze swoim dworem po całym kraju, a za nim ciągnęli poeci. Odgrywali ważną rolę, a to z kilku przyczyn. Mogli wezwać lud do stawienia...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3943

Spis treści
Zamów abonament