Najsmutniejszy naród
16 września 2006 | Kultura | BH
FESTIWAL FILMOWY W GDYNI O trudnych polskich sprawach można mówić z powagą albo z uśmiechem Najsmutniejszy naród Prowincja jawi się zwykle w naszym kinie jako miejsce zapyziałe i szare, gdzie żyją ludzie pozbawieni nadziei i perspektyw. Miejsce, z którego każdy chciałby uciec, ale nie ma dokąd. Smutne ulice odstraszają odrapanymi murami domów, ludzie nie wiedzą, co zrobić z własnym życiem, o marzeniach dawno wszyscy zapomnieli. Ale przychodzi taki moment, gdy człowiek potrzebuje nadziei. I chyba w tym roku taki czas nadszedł. Romek (Bartosz Opania) staje w obronie słabszego. Scena z filmu „Statyści” (c) ITI CINEMA
Akcja filmu Sławomira...
Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta