'Czwarta władza wkracza do polityki'
W artykule " Czwarta władza wkracza do polityki" ("Rz" 230, 02.10.2006 r.) pani Janina Jankowska krytykuje Morozowskiego i Sekielskiego za to, że zastosowali w polityce prowokację. Gratuluję autorce refleksu. TVN stosuje prowokację od bardzo dawna wobec wielu ludzi z wielu środowisk, także w polityce (nagrania na zjeździe PO). Przez te lata nikogo to nie dziwiło, nikt nie uważał tego za jakiekolwiek zło. Teraz, gdy zastosowano prowokację wobec polityków z rządzącej partii, pojawiają się głosy oburzenia. Pytam autorkę: na jakiej zasadzie politycy są lepsi od lekarzy, biznesmenów i innych ofiar prowokacji? Jankowska starannie ukrywa sedno problemu za rozważaniami o niegodziwości tej prowokacji otóż ministrowie z PiS oferowali Beger rzeczy niegodziwe. I to jest sedno problemu, a nie to, jak ta prowokacja została przeprowadzona.
Jan Grylicki (adres do wiadomości redakcji) Czytaj także- Czwarta władza wkracza do polityki