Hazard tylko w specjalnych strefach
Za dwa lata, żeby pójść do kasyna czy salonu gier, trzeba będzie pojechać do jednej z czterech specjalnych stref hazardu.
- Propagandzie udało się wmówić Rosjanom, że za kasynami stoją kryminaliści pochodzenia gruzińskiego. Wobec tego każda próba sprzeciwu wobec likwidowania miejsc hazardu może zostać potraktowana jako zachowanie niepatriotyczne - mówi " Rz" politolog Leonid Radzichowski.
Od początku roku 2009 prowadzenie kasyn, salonów gier losowych, nawet postawienie w barze jednego jednorękiego bandyty będzie surowo zabronione. W ten sposób władze chcą utrudnić Rosjanom dostęp do gier hazardowych, od których uzależniły się miliony ludzi. Prezydent Władimir Putin porównał szkody, jakie powoduje w społeczeństwie niekontrolowane uprawianie hazardu do rozpicia ludności.
Obcy...Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta