Krzyżacy
Lista czynności zakazanych gdzieniegdzie ciekawie się poszerza. Czwartkowa "Rzeczpospolita" doniosła: dyrektor młodzieżowego Radia Bis pouczył pracowników, iż 1 listopada obchodzimy Dzień Wszystkich Świętych, a nie - jak sądzi 90 proc. narodu - Święto Zmarłych. Każdy, kto nie dostrzeże różnicy, ma oddać tysiąc złotych. Rozumiem dyrektora, naród odmawia płacenia abonamentu, liczy się każdy grosz. I choć po tym, jak wyśmiała go cała Polska, ukaz wycofał i tak wzywam go, by sam przelał na moje konto trochę pieniędzy. Informuję bowiem, iż 1 listopada wcale nie obchodzimy "Dnia" Wszystkich Świętych, ale Uroczystość Wszystkich Świętych (a 2 listopada to istotnie nie Święto Zmarłych, lecz Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych lub Dzień Zaduszny).
Niniejszym ustanawiam też zasadę, że każdy z kolegów dziennikarzy, który nie będzie wiedział, czy w terminie "Niepokalane Poczęcie" chodzi o niepokalane poczęcie się Maryi czy też Jezusa, ma mi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta