Salon bije
To wcale nie żaden odosobniony wybryk, to zupełnie oczywiste - Michał Paweł Markowski, jagielloński profesor i współpracownik "Tygodnika Powszechnego", mówiąc Bułhakowem, "przysunął w mordę" pisarzowi Antoniemu Liberze. A co miał zrobić, skoro uparty pisarz innych argumentów nie słuchał? Salon, do którego się Markowski zalicza, zaprawdę dosyć długo tolerował ludzi podobnych Liberze, ludzi po prostu niepotrafiących zrozumieć, że mądrzejszych i lepszych od siebie trzeba słuchać; czas w końcu w wychowywaniu takich krnąbrnych kmiotków przejść...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta