Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

W tekście reklamowym można nieco przesadzać

04 listopada 2006 | Prawo | MD
źródło: Nieznane

PRAWO CYWILNE Spór o granice dopuszczalnej konkurencji w walce o klienta W tekście reklamowym można nieco przesadzać Sądy nie uznały za nieuczciwą reklamę proszku do prania, która mówiła o składnikach w ogóle chemii nieznanych. W reklamie można bowiem zachwalać z przesadą i nieco na wyrost

- Reklama ze swej istoty zawiera element zachęty, np. w postaci opinii o wartości produktu - mówi " Rz" prof. Jan Błeszyński z Uniwersytetu Warszawskiego. - Musi być jednak czytelne, że jest to opinia o walorach produktu, a nie informacja o jego cechach. Informowanie o nieistniejących cechach lub składnikach stanowi wprowadzenie odbiorcy w błąd. Jednym z elementów reklamy jest oczywiście pewna doza przesady, która jednak nie może wprowadzać w błąd co do właściwości reklamowanego produktu.

Proszek jakby z odplamiaczem

Kwestia dopuszczalnych granic reklamy pojawiła się w sporze o nieuczciwą konkurencję, jaki firma Procter & Gamble Operations Polska, producent proszku do prania Persil, prowadziła ze spółką z o.o. Henkel Polska, producentem innego znanego na rynku proszku, domagając się zakazania emitowania jego telewizyjnej reklamy. A brzmi ona tak: "Ariel...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 3984

Spis treści
Zamów abonament