Gminy mają kłopoty z Naturą 2000
Rospuda to niejedyne miejsce, w którym ustanowienie obszaru Natura 2000 krzyżuje plany inwestycyjne. I wywołuje emocje.
Nietoperze kontra inwestycjeWładze Polic razem z miejscowymi zakładami chemicznymi założyły spółkę Infrapark. Spółka miała uzbroić dla potencjalnych inwestorów 100 ha terenu, który miasto wniosło aportem do spółki.
Na to m.in. przedsięwzięcie otrzymało 30 mln z unijnych funduszy. -Okazało się jednak, że w kanałach pod ruinami fabryki znajdującej się na tym terenie żyją nietoperze. Z tego powodu organizacje ekologiczne zgłosiły go do Komisji Europejskiej jako obszar Natura 2000 -mówi Jakub Pisański, wiceburmistrz Polic.
Miasto chciało przenieść nietoperze w inne miejsce, ale trzeba czekać kilka lat, by sprawdzić, czy zaakceptowały nowe siedlisko.
Tymczasem inwestycja musi dojść do skutku jak najszybciej, ponieważ miasto może stracić środki unijne.
Wielu problemów przysparzają gminom obszary siedliskowe. Zasada jest taka, że zanim zostaną objęte...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta