Internetowe apteki pod obstrzałem
Polscy przedsiębiorcy handlujący farmaceutykami za pośrednictwem sieci znaleźli się w dziwacznej luce prawnej. Właściwie tkwią w niej od ponad dwóch lat, kiedy to wystartowała pierwsza na polskim rynku internetowa apteka DomZdrowia.pl. Obowiązujące prawo farmaceutyczne nie pozwalało na wysyłkową sprzedaż leków, a jednak firmę zarejestrowano i sprzedaż ruszyła.
Od tamtego czasu e-aptek przybyło (ich właściciele oceniają tempo wzrostu rynku na 100 proc. rocznie), choć w przepisach nie drgnęło nic. Mimo to przedsiębiorcy handlują w sieci lekami w najlepsze, wykorzystując prosty zabieg: dopuszczalną i w stacjonarnych placówkach możliwość odbioru specyfików przez osobę upoważnioną, np. kogoś z rodziny pacjenta. I chyba tak już zostanie, bo...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta