Reklamy znikają powoli
Zarząd Dróg Miejskich nakazuje likwidację tablic stojących kilka metrów od ruchliwych jezdni. Według drogowców i policjantów często są one przyczyną wypadków.
Jednak pracownicy firm outdoorowych nakazami mało się przejmują. Czasami zdejmują połowę reklamy: tylko z jednej strony słupa, pozostawiając ją po drugiej. Tak zrobili np. u zbiegu ul. Marynarskiej i Postępu. Innym razem demontują tylko tablicę, a zostawiają szpetny słup. Oficjalnie tłumaczą, że muszą uzyskać zgodę na jego rozbiórkę.
- To raczej gra na przeczekanie - uważa naczelnik...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta