Jeśli bank nie ufa deweloperowi, nie wypłaci ci kredytu
Robert Pepłoński: Dziś, kiedy deweloperzy mają wielu klientów, żeby podpisać jakąkolwiek umowę z klientem, wymagają od razu jakiejś wpłaty własnej - zaliczki często sięgającej nawet 10 procent wartości mieszkania. Jeżeli nie mamy takiej kwoty, a chcemy wziąć kredyt w wysokości 100 proc. ceny mieszkania, to musimy przekonać dewelopera, żeby wyraził zgodę na podpisanie umowy rezerwacyjnej bez wpłaty dużych pieniędzy. Następnie udajemy się do banku lub pośrednika kredytowego i próbujemy uzyskać potrzebną kwotę.
Czy może się zdarzyć tak, że wpłacimy dewoloperowi 5 lub 10 tys. zł opłaty rezerwacyjnej, zwykle bezzwrotnej, a bank powie: niestety, kredytu nie przyznamy?Tak bywa, ale rzadko. Banki na ogół nie odrzucają wniosków kredytowych, chyba że klient nakłamie, np. nie przyzna się do słabej historii kredytowej, czyli że zalegał kiedyś z ratą, spóźnił spłatę. Dobry doradca kredytowy nie ma w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta