Śmierć za trujące lekarstwa
Chińska telewizja państwowa pokazywała obrazki z sali sądowej. Na ławie oskarżonych zasiadł zabiedzony, przygnębiony mężczyzna w za dużym garniturze, bez krawata. Otoczony przez umundurowanych strażników ze spokojem przyjął werdykt. Po jego odczytaniu założono mu kajdanki i wyprowadzono z sali.
Jeszcze niedawno 62-letni Zheng Xiaoyu opływał w luksusy. Był prominentnym działaczem partii komunistycznej, zajmował wysokie stanowisko. Był szefem Urzędu ds. Żywności i Leków, co pozwalało mu decydować o losach tysięcy chińskich firm. To właśnie on przesądzał, czy ich produkty zostaną dopuszczone do sprzedaży.
Według oskarżycieli Zheng wykorzystywał stanowisko do czerpania korzyści majątkowych....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta