Kolejne zaostrzenie procedury cywilnej, w tym dodatkowe rygory formalne dla stron, może ograniczyć prawo obywatela do sądu. W sprawach gospodarczych przedsiębiorcę stać na prawnika, często zresztą korzysta ze stałej profesjonalnej obsługi. Zwykli ludzie natomiast najczęściej nie korzystają z przedsądowej pomocy prawnej i dopiero w trakcie procesu adwokat musi zbierać dowody i argumenty. Zaostrzenie rygorów procesu często na to nie pozwoli, prowadzić więc będzie do nietrafnych, niesprawiedliwych wyroków. Zastrzeżenia samorządu budzi też kolejne dyscyplinowanie pełnomocników (adwokatów). Jeżeli już ma być wprowadzone, to wraz z nagrywaniem rozpraw, aby można było sprawdzić, który z uczestników procesu jest winien przewlekłości. ?
03 lipca 2007 | Prawo co dnia
Wydanie: 4200
Spis treści