Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

The Rolling Stones żyją na scenie

26 lipca 2007 | Kultura | JC
źródło: Fotorzepa

The Rolling Stones żyją na scenie

Stonesi mogli o trzydniowej żałobie nie wiedzieć wcale. Minutę ciszy zarządzono na godzinę przed ich wejściem na scenę. Myślę jednak, że gdyby nawet jeden z nich zmarł podczas koncertu – graliby dalej.

To rockandrollowcy, który żyją ze śmiercią za pan brat od 40 lat. Uszli jej tyle razy, że w życiu muszą się czuć nierealnie – także ze względu na tony używek, które wtłoczyli w swoje żyły. Ale jeśli gdzieś czują mocniej własny puls krwi, to tu, na scenie.

Fani poczuli go również, gdy z korony sceny – przypominającej wysokie operowe loże zbiegające się u boków gigantycznego telebimu – eksplodowały gejzery ognia. Riff "Start Me Up" zaintonował Keith Richards i on też wybiegł pierwszy na estradę.

Jagger nie dał mu jednak długo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 4269

Spis treści

Wybory parlamentarne 2001

Zamów abonament