Złoty słabnie, inwestorzy uciekają do Ameryki
Wczoraj po południu dolar i euro były o ok. 1 grosz droższe. Za europejską walutę trzeba było zapłacić 3,85 zł, a za amerykańską 2,8560 zł. To efekt odpływu zagranicznego kapitału w kierunku bezpiecznych amerykańskich obligacji rządowych. Ich ceny rosną bardzo szybko, a rentowność spada, gdyż inwestorzy zgłaszają na nie coraz większy popyt, rezygnując z ryzykownych akcji i walut. Dodatkowo odpływ pieniędzy z Europy spowodowany jest spadkiem oczekiwań na podwyżkę stóp procentowych przez Europejski Bank Centralny. Wczoraj indeks ZEW, obrazujący oczekiwania inwestorów co do koniunktury gospodarczej w Niemczech, spadł do najniższego poziomu od ośmiu miesięcy. Dla EBC nie jest to zapewne kluczowy sygnał, ale bank może wziąć pod uwagę rosnące obawy mieszkańców Starego Kontynentu przy podejmowaniu decyzji o stopach.
i.mo.