Czy koniec z bez-cennymi książka
Marże lub rabaty
Czy koniec z bez-cennymi książka
Po uwolnieniu cen i w obliczu galopującej inflacji jesienią 1989 roku większość polskich wydawców zrezygnowała z drukowania ceny na ostatniej stronie okładki. Dotychczasowe sztywne ceny katalogowe zastąpiły ceny zbytu. Coraz większy wpływ na to, ile czytelnik zapłaci za książkę, zaczęli mieć księgarze i hurtownicy. Zdarzało się, że w sąsiadujących księgarniach ten sam tytuł miał różne ceny.
Cena katalogowa na książki obowiązuje w wielu krajach, m. in. w Niemczech, Francji, Stanach Zjednoczonych. Kiedy cena książki wydrukowana jest na jej okładce, czytelnik ma pewność, że dana pozycja rzeczywiście tyle jest warta i nigdzie indziej nie kupi jej taniej. Jest to najbardziej uczciwe w stosunku do czytelnika, choć -- w krajach o wysokiej inflacji -- nie zawsze korzystne dla wydawcy. Jednak od kilku lat niektórzy polscy wydawcy decydują się na stosowanie cen katalogowych, zaleca to także Polska Izba Książki.
-- Członkowie Izby już dwa lata temu podjęli uchwałę zalecającą stosowanie cen katalogowych -- mówi Grzegorz Majerowicz, wiceprezes Polskiej Izby Książki. -- Projekt...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta