Bieg z przeszkodami
Rumunię czekają w tym roku wybory lokalne, parlamentarne i prezydenckie. Ich wyniki pokażą, czy społeczeństwo jest za przyspieszeniem reform i europejską integracją.
Bieg z przeszkodami
Halina Mirska-Lasota
Nieobecność partii ekstremistycznych w rządzie przyspieszy sprawę przyjęcia Rumunii do NATO -- ta i kilka innych uwag ambasadora USA w Bukareszcie Alfreda Mosesa, zawartych w przemówieniu wygłoszonym pod koniec lutego w Uniwersytecie Babes-Bolyai w Klużu wywołały ostrą reakcję. Wymienione przez dyplomatę partie przyrównały tę wypowiedź do instrukcji udzielanych niegdyś przez radzieckich komisarzy politycznych. Również część prasy uznała te uwagi za ingerencję w wewnętrzne sprawy Rumunii. Rzecznik MSZ stwierdził natomiast, że przemówienie nie wykroczyło poza dyplomatyczne zwyczaje. Jednakże zdaniem prezydenta Iona Iliescu byłoby lepiej, aby ambasador "powstrzymał się" przed wypowiadaniem takich opinii tak długo, jak długo sama definicja ekstremizmu będzie dyskusyjna.
Pozostałe uwagi amerykańskiego dyplomaty dotyczyły zbyt wolnego tempa reform w Rumunii. Wzywał on do usunięcia biurokratycznych przeszkód, utrudniających zagraniczne inwestycje, wskazywał na opóźnienia w prywatyzacji i restrukturyzacji wielkich przedsiębiorstw państwowych, co "będzie Rumunię drogo kosztować". Powiedział również, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta