Cztery lata na urzędzie
Cztery lata na urzędzie
Rozmowa z prof. Tadeuszem Zielińskim, ustępującym rzecznikiem praw obywatelskich
Pańskie wystąpienie w Sejmie, któremu składał pan sprawozdanie z ostatniego roku swojej działalności, posłowie skwitowali oklaskami na stojąco. Czy akceptowano w ten sposób to, czego pan dokonał na tym urzędzie, czy też odejście?
Jestem przekonany, że było to szczere podsumowanie działalności.
Ponowne wystąpienie w parlamencie czeka pana 25 kwietnia przed Senatem. Czy wprowadzi pan do niego jakieś nowe wątki?
Oprócz sprawozdania z ostatniego roku podsumuję całą czteroletnią kadencję. Zamierzam także nawiązać do roli Senatu jako strażnika ustaw. Właśnie z Senatem, gdzie przewodniczyłem Komisji Inicjatyw i Prac Ustawodawczych, czuję się szczególnie związany. Chciałbym też skoncentrować więcej uwagi na jakości prawa, nad którą ta izba parlamentu musi czuwać. Sprawozdanie kadencyjne zostanie przesłane do marszałków Sejmu i Senatu. Ustawa o r. p. o. nie zobowiązuje mnie wprawdzie do sporządzenia takiego dokumentu, ale odchodząc ze stanowiska rzecznika uważałem za swoją powinność podsumować cały okres pracy.
Co w ochronie praw obywatelskich poprawiło się, a co pogorszyłowtym czasie?
Po stronie pozytywów dostrzegam poszerzenie sfery wolności gospodarczej oraz utrwalenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta