Brakuje woli i pomysłów
Sołectwa, osiedla, dzielnice
Brakuje woli i pomysłów
Im większa gmina, tym trudniej jej objąć działaniem wszystkie sprawy dotyczące mieszkańców. Jeśli konieczny jest generalny remont głównej ulicy miasta, to nie starcza czasu i środków, by skanalizować osiedle małych domków na peryferiach. Mogłaby zająć się tym jednostka pomocnicza, rada osiedla powołana przez mieszkańców. Rzecz jednak w tym, by ją utworzyć i wyposażyć w kompetencje, a potem traktować poważnie.
Możliwość tworzenia jednostek pomocniczych i przekazywania im kompetencji oraz środków jest zapisana w ustawie osamorządzie terytorialnym od sześciu lat. Precyzyjniej mówią o tym zmiany wprowadzone pod koniec minionego roku. Jak twierdzi profesor Roman Hauser, są to możliwości szerokie. Jednakże uznając gminę za jednostkę podstawową ustawa do niczego jej nie zmusza. To gmina powinna określić w swoim statucie, jakie jednostki są jej potrzebne, czym powinny się zajmować i jakimi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta