Podatki zostają bez zmian
Premier wycofał się z zapowiedzi podniesienia podatków od 2010 roku. Ale najbogatsi stracą ulgi na dzieci i becikowe. Przyspieszy też prywatyzacja, ale nie KGHM
– Ze stuprocentową pewnością mogę powiedzieć, że nie będzie podwyżki podatków – powiedział podczas piątkowej konferencji prasowej premier. Tym samym przyznał rację ekonomistom, przedsiębiorcom i ekspertom, którzy na łamach „Rz” w ramach naszej akcji „Nie wyższym podatkom” przekonywali, że taki ruch wcale nie pomoże budżetowi, wręcz przeciwnie, może osłabić wpływy podatkowe i spowolnić wzrost gospodarczy.
Donald Tusk stwierdził, że jednym z powodów wycofania się z zapowiadanych zmian, choćby w podatkach pośrednich, jest fakt, iż wszystkie dane wskazują, że polska gospodarka jest w lepszym stanie, niż sądzono. – Jest realna szansa, że nawet te pesymistyczne prognozy w przypadku Polski się nie zrealizują – uważa premier. – W Polsce udaje nam się lepiej zarządzać kryzysem i unikniemy niebezpiecznego narastania zadłużenia państwa. Rząd prognozuje, że PKB wzrośnie w przyszłym roku o 0,5 proc. Jednak ekonomiści są zdania, że będzie lepiej – niektórzy szacują, iż gospodarka możne rosnąć nawet w tempie około 2 proc.
Trzeba jednak pamiętać, że na decyzję premiera musiał mieć wpływ także brak zgody na wyższe obciążenia dla...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta