Kto się boi spółek miejskich
W tym roku na prywatyzacji spółek miasto nie zarobi ani złotówki. Ale ma drobny sukces: po 10 latach z rejestru wykreślona zostanie firma cementowa warta... 4 tys. zł
Stołeczny samorząd jest jedynym właścicielem 29 spółek i współwłaścicielem 19 kolejnych. W tegorocznym budżecie zaplanował ponad 160 mln zł wpływów z prywatyzacji. To jednak nierealne. Transakcje utknęły w sporach prawnych albo... władze miasta zmieniły zdanie.
Tarasy w sądzie
Na początku roku ratusz mówił o rychłej sprzedaży udziałów w Złotych Tarasach (negocjacje z ING Real Estate toczyły się trzy lata) i w spółce Sedeco z belgijskim inwestorem do budowy biurowca przy Złotej. Chciał też sprywatyzować GGKO (zarządzające nieruchomościami na Ochocie), skomercjalizować PRIBW (produkujące m.in. cegły i rury) oraz sprzedać Miejskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych (pochówki i usługi cmentarne). Z planów nic nie wyszło.
– To nie oznacza, że nic nie robimy – zastrzega odpowiedzialny za spółki wiceprezydent miasta Jarosław Kochaniak. – W większości borykamy się z niekorzystnymi zapisami umów podpisanymi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta