Pasja, specjalistyczna wiedza i umiejętność wychwycenia rynkowych mód
Co piąty Polak zapewnia, że ma hobby. Co prawda najczęściej jest to oglądanie filmów i telewizji, ale wraz ze wzrostem zamożności przybywa bardziej wyrafinowanych pasji. Sprzedaż związanych z nimi artykułów to obiecująca nisza, choć raczej nie ma co liczyć na kokosy
Sklepy dla hobbystów rzadko można znaleźć na głównych ulicach albo w centrach handlowych. Często znajdują się na uboczu, w suterenie, w lokalu z wejściem od podwórza albo na niewielkiej osiedlowej uliczce, gdzie rzadko zaglądają postronne osoby.
Przypadkowego przechodnia może zaintrygować nazwa albo witryna. Wtedy dowie się, że można tam kupić akcesoria do wyrobu ceramiki, gry fantasy, sprzęt do coraz bardziej popularnych strzelanek ASG (Air Soft Gun), „wszystko do tańca” albo buty do tanga argentyńskiego.
Większość typowych sklepów w takich warunkach nie utrzymałaby się nawet pół roku. A te dla hobbystów często działają latami w dużej mierze dzięki stałym, lojalnym klientom, którzy zaglądają do nich regularnie, nawet kilka razy w miesiącu.
– To sympatyczny biznes. Ma się do czynienia z pasjonatami, fajnymi ludźmi, z którymi często utrzymuje się dłuższy kontakt – mówi Witold Faber. Razem z bratem prowadzi na warszawskim Mokotowie sklep dla fanów gier planszowych, karcianych i RPG, w których gracze wcielają się w bohaterów świata fantasy. Otworzyli go przed 15 laty w piwnicy pod swoją księgarnią. – Niektórzy nasi klienci zaczynali u nas kupować jako nastolatki, a dziś przychodzą ze swoimi dziećmi – dodaje Witold Faber.
Wierni odbiorcy to jeden z najcenniejszych atutów sprzedaży nastawionej na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
