Aniołki z ambony na sprzedaż
Trzy XVI-wieczne rzeźby z kościoła pw. św. Marii Magdaleny we Wrocławiu w środę miały trafić pod aukcyjny młotek
Wszystko wskazuje jednak na to, że do ich sprzedaży na razie nie dojdzie. Do Domu Aukcyjnego Rempex w Warszawie, gdzie rzeźby – wycenione wysoko, na 140 tys. złotych – miały zostać zlicytowane, dotarł list od dolnośląskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków Andrzeja Kubika z informacją, że alabastrowe aniołki mogą pochodzić z kradzieży. Szefa dolnośląskiej służby konserwatorskiej zaalarmowało o tej sprawie Stowarzyszenie Monitoring Zabytków. Andrzej Kubik powiedział „Rz”, że nie złożył dotąd do prokuratury zawiadomienia o przestępstwie . – Nie ma zgłoszenia o kradzieży, a w dokumentacji, którą posiada urząd konserwatorski, brak dowodów, np. w postaci spisów inwentarzowych czy zdjęć, które pozwalałyby określić czas zniknięcia rzeźb – wylicza Kubik.
Zostało niewiele czasu na zablokowanie ich sprzedaży....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)


