Złodziej kamery w oku kamery
02 stycznia 2010 | Życie Warszawy | koz
Siedemnastolatek ukradł z blokowej windy na Bielanach kamerę monitoringu wewnętrznego. Kradzież zarejestrowały jednak inne kamery usytuowane na korytarzach bloku. Dzięki temu do mieszkania złodzieja zapukali policjanci. Administrator budynku oszacował straty na 2 tys. zł. Piotr K. stwierdził, że nie pamięta przestępstwa, bo tak był pijany. Nastolatek był już notowany przez policję. Za dokonanie zuchwałej kradzieży kamery grozi mu do pięciu lat więzienia.