Normy czasu pracy obejmą też absolwenta
Firma, która przyjmuje osobę po to, aby zdobyła doświadczenie zawodowe, nie zyskuje kolejnego pracownika. Musi mu jednak zapewnić bezpieczne i higieniczne warunki odbywania praktyki, i to w określonym ustawowo czasie
Od ponad pięciu miesięcy absolwenci szkół i uczelni mają możliwość zdobywania doświadczenia zawodowego na podstawie przepisów ustawy z 17 lipca 2009 r. o praktykach absolwenckich (DzU nr 127, poz. 1052).
Regulacja ta została wprowadzona po to, aby ułatwiać nabywanie umiejętności praktycznych niezbędnych do wykonywania pracy przez tych, którzy skończyli co najmniej gimnazjum i nie mają ukończonego 30. roku życia.
Takie praktyki absolwenckie stworzono jako alternatywę dla instytucji stażu przewidzianego w ustawie z 20 kwietnia 2004 r. o promocji zatrudnienia i instytucjach rynku pracy (tekst jedn. DzU z 2008 r. nr 69, poz. 415 ze zm.).
Do momentu wejścia w życie ustawy o praktykach absolwenckich pracodawcy najczęściej zatrudniali młodzież lub studentów na umowę-zlecenie. To było dla nich najprostsze i najmniej kosztowne. Gdy do firmy przychodziła osoba przed 26. rokiem życia, nie opłacano za nią składek na ubezpieczenia społeczne ani nie wysyłano na wstępne badania lekarskie.
Teraz, choć przepisy nowej ustawy już obowiązują, przedsiębiorcy mają wiele wątpliwości, jakie obowiązki spoczywają na nich względem osób, z którymi zawrą umowy o praktyki absolwenckie. Dlaczego? Umowa o praktykę nie jest bowiem umową o pracę. Tym samym absolwent na praktykach nie jest pracownikiem.
Nowy kontrakt......
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta