Dla umorzenia składek liczą się fakty, a nie domysły
To, że konkubent podpisał pocztową zwrotkę, nie jest jeszcze powodem, by twierdzić, że łoży na utrzymanie mieszkania i tym samym polepsza sytuację majątkową osoby mającej długi wobec ZUS
To wniosek z wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Kielcach z 16 września 2010 r. (I SA/Ke 451/10). Orzeczenie jest ciekawe też z tego względu, że konkubent to również członek rodziny w rozumieniu przepisów dotyczących umarzania składkowych zaległości. Zatem sam fakt, że mieszka z konkubiną, wcale nie oznacza, że obojgu dlatego lepiej się powodzi.
W sprawie, którą zajął się sąd, ZUS odmówił umorzenia zaległych składek na ubezpieczenia społeczne i zdrowotne byłej bizneswoman.
Przyznał, że jej sytuacja materialna jest trudna, ale kobieta ma z czego spłacać zadłużenie, bo dostaje wynagrodzenie z pracy, a poza tym w kosztach utrzymania mieszkania pomaga jej konkubent, z którym mieszka. Wniosek ten ZUS wysnuł z faktu, że na zwrotnym potwierdzeniu odbioru decyzji podpisał się mężczyzna, zaznaczając „konkubent”.
Przesądził podpis
– To wcale nie oznacza, że osoba ta w rzeczywistości jest konkubentem, a tym bardziej że partycypuje w kosztach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta