Więcej rodzicielskiej opieki oznacza dłuższą nieobecność w firmie
Z początkiem przyszłego roku pracodawcy muszą uzbroić się w cierpliwość. Niewykluczone, że pracownica, na której powrót z urlopu macierzyńskiego czekali, zechce przeciągnąć pobyt z dzieckiem. Także ojciec może o tydzień przedłużyć wolne
Rodzice zawdzięczają to zwiększeniu wymiarów nieobowiązkowych urlopów – dodatkowego macierzyńskiego oraz ojcowskiego. O ile jednak tata ma większą swobodę w sterowaniu swoją rodzicielską aktywnością, o tyle matce wolno to zrobić tylko bezpośrednio po urlopie macierzyńskim (art. 1821 kodeksu pracy).
Nic na siłę
Pracodawcom przypominamy, że w przeciwieństwie do podstawowego urlopu macierzyńskiego (art. 180 k.p.), który jest obligatoryjny dla matki (lub czasami dla ojca), dodatkowy jest przywilejem pracującego rodzica naturalnego lub adopcyjnego. To on decyduje o tym, czy zechce z niego skorzystać, i szef nie może na to wpływać ani tego zakwestionować.
Dodatkowy urlop macierzyński i dodatkowy urlop na warunkach macierzyńskiego obowiązuje od 1 stycznia 2010 r. Rodzice muszą jednak zdecydować, które z nich – matka czy ojciec – będzie zajmowało się malcem przez te kolejne tygodnie. Nie jest bowiem możliwe, aby robili to równocześnie podczas takiego samego rodzaju urlopu. I muszą przy tym spełnić kilka warunków.
Chodzi przede wszystkim o złożenie wniosku z odpowiednim wyprzedzeniem do pracodawcy. Jeśli taki trafi do niego przynajmniej na siedem dni przed rozpoczęciem korzystania z tego wolnego, nie może go odmówić. Pozbawienie pracownika...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta