Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Szef przejmie bukiet florysty i jego projekt placu zabaw

24 listopada 2011 | Prawo i praktyka | Joanna Basińska

Samo stworzenie utworu przez pracownika nie oznacza, że pracodawca nabył do niego prawa, gdy obowiązki podwładnego nie polegają na pracy twórczej. Aby wyeliminować wątpliwości, lepiej spisać umowę

Projektanci obuwia czy ubrań, dekoratorzy wnętrz, dziennikarze, graficy komputerowi, floryści to osoby wykonujące pracę o charakterze twórczym w stosunku pracy. Czy przygotowanymi w ten sposób utworami twórcy (pracownicy) mogą swobodnie dysponować?

Odpowiedzi na to pytanie należy szukać w ustawie z 4 lutego 1994 o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jedn. DzU z 2006 r. nr 90, poz. 631 ze zm., dalej ustawa).

Pamiętajmy jednak, że twórczością związaną z instytucjami naukowymi lub tworzeniem programów komputerowych rządzą specyficzne regulacje.

Utwór pracowniczy

Na podstawie art. 12 ustawy pracodawca nabywa majątkowe prawa autorskie do utworów stworzonych przez pracownika z chwilą ich przyjęcia w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron. Dotyczy to tzw. utworów pracowniczych. To te, które stworzyli pracownicy, niezależnie od podstawy nawiązania stosunku pracy (umowa o pracę, spółdzielcza umowa o pracę, mianowanie albo powołanie). Przepisy te nie odnoszą się do osób wykonujących zadania z tytułu umowy-zlecenia czy o dzieło.

Nie wystarczy jednak jakikolwiek związek łączący powstanie utworu ze stosunkiem pracy. Do jego stworzenia musi dojść w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy. Może to wynikać wprost z umowy o pracę, polecenia służbowego,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 9089

Wydanie: 9089

Spis treści
Zamów abonament