Dolar i euro mogą mieć silnego konkurenta z Chin
Waluty o globalnym znaczeniu | Najważniejsze gospodarczo kraje świata dążą do tego, aby światowy system walutowy, obecnie zdominowany przez dolara, stał się bardziej zróżnicowany. Zdaniem ekonomistów byłby to powrót do normalności
O tym, że dana waluta pełni funkcję światowej waluty rezerwowej, w praktyce przesądzają historyczne zaszłości. Ale uzyskać taki status może tylko jednostka płatnicza dużej gospodarki o dobrze rozwiniętym sektorze finansowym, ze stabilną polityką fiskalną i pieniężną oraz z płynnym rynkiem aktywów nominowanych w danej walucie.
Dwa ostatnie warunki to główny powód do niepokoju o przyszłość euro jako waluty o globalnym znaczeniu. Kryzys fiskalny wyraźnie pokazał, jakie mogą być skutki jej bezpaństwowości. Podważył też przeświadczenie inwestorów, że wszystkie obligacje emitowane przez państwa strefy euro są równie bezpieczne.
W efekcie rynek aktywów najwyższej jakości nominowanych w tej walucie mocno się zawęził. Tym bardziej że euro przestało być ulubioną walutą emitentów obligacji międzynarodowych.
Potrzebna większa integracja
Jak wynika z danych Banku Rozrachunków Międzynarodowych (BIS), w 2003 r. po raz pierwszy więcej nowych emisji takich papierów, kierowanych przez rządy i spółki do zagranicznych inwestorów, było nominowanych w euro niż w dolarze. Jednak w 2009 r. amerykańska waluta odzyskała przewagę w tej dziedzinie i utrzymuje ją do dziś. W rezultacie udział obligacji międzynarodowych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta