Kochankowie władzy
Kochankowie władzy
Rozmowa z Józefem Henem
Co w czasach dla dramaturgów niewdzięcznych skłoniło prozaika sporadycznie piszącego dla teatru, by sięgnąć po pióro?
Zawsze interesowała mnie epoka stanisławowska. Już pod koniec lat 40. chciałem pisać o Hugonie Kołłątaju. Uderzające były dla mnie anologie między współczesnością i ostatnimi latami I Rzeczpospolitej -- sytuacja polityczna współtworzona przez obóz reform, reakcja i stojąca za ich plecami Rosja, która nie zgadza się na reformy w kraju. Zebrałem wtedy bardzo pokaźną kolekcję książek na ten temat. Ale dramat powstał dopiero teraz, gdy namówiono mnie do udziału w konkursie rozpisanym przez Radę Europy. Przypomniałem sobie o spotkaniu w Kaniowie, dokąd Stanisław August jechał trzy miesiące, tylko po to, by odbyć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta