Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Od Rycerza do Zdroju

30 stycznia 2009 | Moje Podróże | Robert Szewczyk
Spacerując po Beskidzie Sądeckim, natrafiamy na kapliczki i schroniska
autor zdjęcia: Robert Szewczyk
źródło: Rzeczpospolita
Spacerując po Beskidzie Sądeckim, natrafiamy na kapliczki i schroniska
Wczesnym rankiem zrywamy się, by podziwiać widoki
autor zdjęcia: Robert Szewczyk
źródło: Rzeczpospolita
Wczesnym rankiem zrywamy się, by podziwiać widoki
źródło: Rzeczpospolita
Wokół słońca można było zauważyć charakterystyczną poświatę – halo
autor zdjęcia: Robert Szewczyk
źródło: Rzeczpospolita
Wokół słońca można było zauważyć charakterystyczną poświatę – halo

Zimowe wędrówki po górach to zupełnie inna przygoda niż letnie spacery. Szlaki mogą być nieprzetarte, oszronione znaki stają się niewidoczne, dzień jest krótki, a pogoda płata figle.

Te zagrożenia nie powinny jednak powstrzymywać nas przed odbyciem interesujących wycieczek po Beskidach. Góry są puste i malownicze. Należy tylko dobrze wybrać cel i odpowiednio się przygotować.

Za cel wycieczki obraliśmy Pasmo Jaworzyny Krynickiej w Beskidzie Sądeckim. Ta część polskich Beskidów charakteryzuje się mroźną i ostrą zimą. U podnóża pasma położone są znane uzdrowiska: Piwniczna-Zdrój, Żegiestów, Muszyna i Krynica-Zdrój. Zimą przybywają tu także narciarze korzystający z wyciągów i tras narciarskich Ryterskiego Raju, Dwóch Dolin w Muszynie i Wierchomli oraz krynickiej kolei gondolowej i stacji narciarskiej Słotwiny. Jednym słowem na dole jest gwarno, ale wyżej docierają jedynie nieliczni turyści. Pasmo Jaworzyny Krynickiej sprzyja zimowym eskapadom: wytyczono tu wiele szlaków pieszych, a schroniska górskie zapewniają noclegi.

Po ponad sześciu godzinach podróży pociągiem z Warszawy wysiadamy wczesnym popołudniem w Rytrze objuczeni zimowym ekwipunkiem. Do plecaków przytroczone mamy kijki teleskopowe i rakiety śnieżne. Dodatkowo dzierżymy narty biegowe, które w Beskidach sprawdzają się znakomicie. Mam też ze sobą GPS i mapę z siatką zgodną z GPS – na wypadek, gdybyśmy się zagubili w górach.

Dzieje Rytra – małej osady położonej w głębokiej dolinie Popradu – ściśle związane są z zamkiem, którego ruiny...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8230

Spis treści

Po godzinach

Zamów abonament