Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Zawirusowani

04 października 2010 | Życie Warszawy | Ewa Zwierzchowska
Od bladego świtu  w przychodniach ustawiają się kolejki  kaszlących  i kichających pacjentów
autor zdjęcia: Piotr Nowak
źródło: Fotorzepa
Od bladego świtu w przychodniach ustawiają się kolejki kaszlących i kichających pacjentów

Lawinowo przybywa pacjentów z zakażeniem górnych dróg oddechowych. Do gabinetów lekarskich w stolicy zgłasza się nawet o 30 proc. więcej chorych niż zwykle. Lekarze uspokajają: epidemii grypy jeszcze nie ma, można się szczepić do listopada.

Zaczęło się od bólu gardła, później pojawił się kaszel i katar. Tabletki do ssania, syropy i leki przeciwbólowe nie pomagały. Zadzwoniłem do przychodni, aby umówić się na wizytę. Usłyszałem, że najbliższy termin jest za cztery dni – opowiada pan Grzegorz ze Śródmieścia. – Zrezygnowałem i leczę się na własną rękę. Choroba jednak nie odpuszcza. Moi współpracownicy denerwują się, że ich zarażę.

Niemal we wszystkich stołecznych przychodniach wzrasta liczba chorych, którzy próbują zarezerwować wizytę u lekarza. – Mamy o 50 proc. więcej chorych dzieci i ok. 30 proc. dorosłych – wylicza lek med. Maria Kąkol, dyrektor zespołu sześciu przychodni w Wawrze. – Nasi lekarze przyjmują mnóstwo...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8743

Spis treści
Zamów abonament