Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Na Tu-154 czekali w Mińsku

04 października 2010 | Kraj | Mariusz Kowalewski Grażyna Zawadka pap
W planie lotu Tu-154 załoga podała dwa lotniska zapasowe: Mińsk i Witebsk na Białorusi
autor zdjęcia: BARTŁOMIEJ ZBOROWSKI
źródło: Fotorzepa
W planie lotu Tu-154 załoga podała dwa lotniska zapasowe: Mińsk i Witebsk na Białorusi

40 minut przed katastrofą w Smoleńsku MSZ było pewne, że samolot prezydenta odleci na lotnisko zapasowe

– Byłem na 100 procent przekonany, że samolot nie będzie lądował w Smoleńsku. Mgła była bardzo gęsta, nic nie było widać – mówi “Rz” Dariusz Górczyński, radca ambasady RP w Kijowie, który 10 kwietnia jako urzędnik MSZ obsługiwał na miejscu wizytę prezydenta Lecha Kaczyńskiego. To właśnie on 40 minut przed nieudaną próbą lądowania, czyli ok. godz. 8, poinformował MSZ i polskie placówki dyplomatyczne o fatalnej pogodzie w Smoleńsku – wynika z jego zeznań złożonych w prokuraturze wojskowej.

– Była gęsta mgła, sytuacja się pogarszała z minuty na minutę. Od oficera ochrony rosyjskiej, który odpowiadał za bezpieczeństwo i kontaktował się ze służbami lotniskowymi, dowiedziałem się, że jest propozycja, by samolot leciał do Moskwy – opowiada “Rz” Górczyński. – Poinformowałem o tym ambasadora w Moskwie (Jerzego Bahra – red.). Kiedy później otrzymałem informację,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 8743

Spis treści
Zamów abonament