Kapral, turysta, medalista
Kapral, turysta, medalista
Rozmowa z Jackiem Fafińskim, wicemistrzem olimpijskim w zapasach w stylu klasycznym
Nawet najwięksi fachowcy od zapasów niewiele o panu wiedzą.
Bo też i nie mieli powodów, żeby mnie poznać. Nigdy dotąd nic nie wygrałem, na ostatnich mistrzostwach Europy zająłem siódme miejsce, dwa razy byłem mistrzem Warszawy. Aha, zdobyłem też srebrny medal na pierwszych światowych igrzyskach wojskowych w Rzymie. Nędzna jest ta moja sportowa biografia, choć w tym roku kończę 26 lat.
A jakie były początki pana kariery?
Urodziłem się we wsi Fijewo pod Lubawą, przez którą jedzie się z Warszawy do Gdańska, trzeba skręcić w lewo. Rodzice mają tam gospodarstwo. Do uprawiania zapasów namówił mnie brat. Gdy miałem dziesięć lat, zacząłem chodzić na treningi do Motoru Lubawa, gdzie trenerem był pan Józef Blank. W 1988 roku przeniosłem się do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta