Nie każda podróż będzie służbowa
Jeżeli wyjazd radnego nie miał bezpośredniego związku z wykonywaniem mandatu, to gmina może odmówić zwrotu poniesionych wydatków. Mógłby się o to ubiegać tylko, gdyby podróż zlecił mu przewodniczący rady
Michał Cyrankiewicz
Radny jednej z gmin został zaproszony na posiedzenie Senackiej Komisji Zdrowia. Po powrocie przedstawił w gminie rachunki za hotel oraz bilety PKP, oczekując zwrotu poniesionych kosztów. Wójt gminy odmówił jednak ich uwzględnienia. Stwierdził, że wyjazd radnego nie był podróżą służbową. Czy wójt ma rację ? – pyta przewodnicząca rady gminy. – Przecież środki na podróże służbowe radnych są zapewnione w gminnym budżecie.
Zasady zwrotu radnym kosztów służbowych wyjazdów określają przepisy ustawy o samorządzie gminnym (art....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)