Dominacja świadectw udziałowych
Dominacja świadectw udziałowych
Komentuje Robert Nejman, doradca w zakresie publicznego obrotu papierami wartościowymi (TFP Fidelia SA)
Ponownie, jak to na ogół bywa, trudno jest określić punkt, w którym znajduje się rynek w chwili obecnej. Patrząc na geometrię wykresu głównego indeksu warszawskiej giełdy, najbardziej narzucającym się scenariuszem jest zakończenie w mijającym tygodniu korekcyjnej fali "B" i wejście w spadkową falę "C" korekty wyższego rzędu określanej jako fala "IV" w zapoczątkowanym w kwietniu ub. r. trendzie wzrostowym. W takim przypadku dna obecnych spadków należałoby oczekiwać w wynikającym z teorii cykli oraz okienek Carolana okresie 19-23 września. Jest to scenariusz najbardziej się narzucający i wydaje się, że również preferowany przez zdecydowaną większość inwestorów i komentatorów. Można oczywiście zastanawiać się, jak to jest możliwe, aby większość miała rację. Podobnie jednak było z powszechnie oczekiwanym wzrostem sierpniowym. Być może wynika to z upowszechnienia się postaw "odwrotnych" i z "przekombinowania". Jeżeli większość inwestorów postanowiła postępować wbrew opinii większości, to właśnie najbardziej upowszechniony scenariusz może się sprawdzać. Ale wygląda na to, że w tym momencie to ja także z aczynam "przekombinowywać".
Trochę inne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta