Święto i amnestia w Czeczenii
Święto i amnestia w Czeczenii
Okrzyki "Allah Akbar" oraz "Dżochar Dudajew" rozlegały się wczoraj wśród ruin Groznego, gdzie na placu przed zburzonym pałacem prezydenckim zebrało się kilka tysięcy ludzi na wiecu z okazji piątej rocznicy proklamowania niepodległości republiki przez gen. Dżochara Dudajewa. Tymczasem w Moskwie wciąż dyskutuje się o pokoju w Czeczenii.
Sam generał nie zjawił się wczoraj w stolicy Czeczeńskiej Republiki Iczkeria, chociaż czekało na niego tysiące Czeczenów, którzy nadal wierzą w to, iż pierwszy prezydent republiki nie zginął wiosną tego roku, lecz nadal żyje w ukryciu. We wszystkich wioskach czeczeńskich odbywały się rytualne tańce mężczyzn. Separatyści zrezygnowali z zorganizowania parady wojskowej w Groznym w obawie przez reakcją Rosji.
W Moskwie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta