Pacjentka zrobiła piekło lekarzowi
Adam Sidorowicz tylko 10 minut widział pacjentkę. Potem przez 3,5 roku był nękany przez nią telefonami i obraźliwymi wpisami w Internecie. Teraz Marta P. usiadła na ławie oskarżonych
Ofiarą będziesz w czarnym worku", „niedługo zamknę ci wieko", „jeśli będzie trzeba, to cię ukatrupię" – to najbardziej delikatne sformułowania, jakimi określany był chirurg, specjalista medycyny estetycznej.
Był też oskarżany o łapówkarstwo, molestowanie kobiet i zabójstwa pacjentów. Wściekła pacjentka nazywała go „lekarską przekupną szmatą", „konowałem", „rzeźnickim bydłem", „kacapską szują". A wszystko przez urojoną miłość...
– To był horror – przyznaje teraz Adam Sidorowicz. Były też kierowane wobec niego bardziej obraźliwe określenia. Lekarz dostawał też zdjęcia pornograficzne.
Mężczyzna znajdował obraźliwe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta